
Bubel
Cześć, jestem Bubel i miałem być jorkiem ale urosłem o dwa kilo za dużo.
Urosłem a potem urosła moja sierść i zgubiłem ogon. Serio. To znaczy, miałem dużo ogonów. Bardzo dużo ogonów. Były z tyłu, z boku, pod spodem i z przodu, ale ten ogon właściwy zgubił się gdzieś w tłumie nowych ogonów, a jak wiadomo ogon jest do cieszenia się,więc miałem z tym problem. Zresztą, nie zupełnie jest z czego się cieszyć, jeśli się mieszka w budzie na łańcuchu a ludzi widuje raz dziennie.
Teraz znowu mam tylko je[…]

Dulcysia
Dawno temu,kiedy byłam małą, śliczną kulką, mieszkałam w domu. Miałam zawsze dobre jedzenie, ciągle ktoś mnie głaskał i zajmował się mną. To było tak dawno, że prawie już zapomniałam jak przyjemnie jest mieszkać z ludźmi,a nie w budzie na końcu świata. Mam długi, lekki łańcuch, porządną budę i własny, wielki dół w którym chowam się przed burzą... a mimo to wiem, że przeszkadzam. Chciałabym mieć jeszcze kiedyś taki prawdziwy dom. Z ludźmi, do których mogła bym się przywiązać, podawać łapę i z któ[…]

Czarek
Cześć jestem Czarek! Szukam domu, bo tak się składa, ze tutaj gdzie jestem już mnie nie chcą, pomimo tego że jestem bardzo wierny i posłuszny i kocham bardzo mocno jak to tylko kundelki potrafią. Nie jestem duży, mam za to piękną, bujną, grubą sierść. Lubię spacery i zabawę. Jeśli szukasz pieska to może ja by się nadał?
Czarek ma 5 lat, jest wesołym niedużym psem, waży 10 kg.

Czekoladowy szczeniak
Cze! Weź mnie, weź! Zobaczyłeś mnie i już chcesz, prawda? Przyznaj się, obaj dobrze wiemy, że tak.
Mam 7 miesięcy i jestem kompaktowy, ekonomiczny (jedynie jakieś max.15 kg wagi docelowo), czekoladowy i w ogóle czadowy!
Potrafię ładnie chodzić na smyczy i sikać na trawkę.
Lubię dzieci, koty i psy, fajnie by było mieszkać z aktywną dzieciatą rodziną.
No to jak będzie? Możemy razem mieszkać?

Juka
Weź mnie do domu. Ja nic nie potrzebuję, tylko kawałka miejsca do spania i trochę człowieka, żeby pogłaskał i poszedł na spacer.
Jestem grzeczna i nie sprawię żadnego problemu. Nic nie niszczę i umiem bardzo spokojnie czekać aż ludzie wrócą z pracy do domu.
Tak, jestem duża ale to nic, zmieszczę się do każdego mieszkania.
Zabierz mnie do domu, bardzo bym chciała w końcu być potrzebna i chciana...